Crystal singing bowls: Mastering sound and vibration harmony
Menu
close
Fermer
0
Crystal singing bowls: Mastering sound and vibration harmony
Misy śpiewające z kryształu to tygle laboratoryjne wykonane z proszku kwarcowego rozgrzanego do ponad 3000 stopni. Od lat 90. misy śpiewające z kryształu stały się wibracyjnymi tyglami dla „alchemika dźwięku”. Misa z kryształu to święty instrument przeznaczony do medytacji, terapii i duchowego przebudzenia.
Z przemysłowego procesu opartego na francuskim patencie St Gobain, została przekształcona przez lata, aby sprostać praktykom energetycznym dzięki licznym możliwościom wysokiej technologii! Obecnie produkowane są różne modele, głównie w Chinach, ze względu na bogactwo naturalnego kwarcu wysokiej jakości. Jednakże, tygle są również wytwarzane z kwarcu syntetycznego, które są produktami o niskiej jakości pod względem wibracyjnym i dźwiękowym.
Zatem staje się niezbędne, aby wybierać swoje instrumenty zgodnie z rygorystycznymi i bardzo precyzyjnymi specyfikacjami, aby uzyskać wysokie częstotliwości wibracyjne, długi śpiew i doskonałe dźwięki w 440 lub 432 Hz.
Wybór czystego kwarcu dla wysokiej jakości wibracyjnej. Wybieramy bardzo drobne ziarno
Wyjątkowe instrumenty wibracyjne i dźwiękowe
Zaawansowana technologia do personalizacji swojego instrumentu zgodnie z jego światem i tradycją.
Cristal Vibrasons oferuje tylko śpiewające misy kryształowe z naturalnego kwarcu (bez kwarcu syntetycznego). Niektóre misy są nazywane wyjątkowymi ze względu na ich wibracyjne struktury, które czynią je prawdziwymi klejnotami. Są one połączone z metalami szlachetnymi (złoto 24-karatowe, srebro, platyna) lub z gazem tytanowym, co nadaje im opalizujące kolory. W przypadku innych kolorów są to kolorowe powłoki, które pozwalają promieniować pożądaną częstotliwością światła.
W każdym przypadku każda misa jest całkowicie unikalna w grze swoich spiral, zarówno w swojej podstawowej nucie, jak i w uderzanej nucie. Niektóre naczynia emitują dźwiękowe częstotliwości o dużej mocy, a inne misy tańczą na częstotliwościach o niewiarygodnej subtelności... I nie ma jednej „lepszej” od drugiej.